A niech to chusteczka! Ranking chusteczek nawilżanych dla dzieci

W temacie chusteczek nawilżanych mogę spokojnie stwierdzić, że wiem już całkiem sporo. Niby zleciały tylko te trzy miesiące, ale zdążyliśmy przetestować już chyba te najbardziej popularne w Polsce i mój "ranking" ograniczy się do pięciu firm. Mój syn nie ma jakoś specjalnie wrażliwej pupki - na odparzenia całe szczęście nie mogliśmy narzekać. Co zmianę pieluszki stosuję jednak mąkę ziemniaczaną, a delikatne zaróżowienia smaruję maścią Bepanthen Baby. I naprawdę nic się nie dzieje (odpukać!).
Postaram się Wam przedstawić moje typy chusteczek nawilżanych wraz ze średnią ceną rynkową oraz plusami i minusami. Zacznę od końca, czyli od tych, z którymi polubiliśmy się najmniej.


5. Chusteczki nawilżane Velvet Baby Pure

"Nowość polecana przez 97% mam", głosi tekst na czerwonym tle. Hmm. To ja chyba znajduję się w tych zaszczytnych trzech procentach. Chusteczki nie urzekły mnie ani trochę. Mam wrażenie, że się pienią w dłoniach i miałam obawy, czy czasem pupcia mojego niemowlaka nie zamieni się zaraz w bańkę mydlaną. Sama w sobie chusteczka jest miękka, ale wrażenie piany skutecznie mnie do nich zniechęciło. Pech chciał, że kupiłam 3-pak i będziemy męczyć jeszcze te dwie paczki...
Co mnie skusiło w chusteczkach Velvet? Skład. Według Sroki bardzo dobry, bo krótki.

Cena jednej paczki zawierającej 64 chusteczki Velvet Baby Pure to około 3,99 zł.

4. Chusteczki nawilżane Pampers Fresh Clean

Ogromny plus już na początek dla zamykanego opakowania! To jest to, czego mi brakuje w chusteczkach nawilżanych. Choć w sumie i tak mamy pudełko na chusteczki... No ale! W podróży jak najbardziej przyda się zamykana paczuszka, żeby chusteczki nie wyschły. No, a jak wiadomo, naklejka szybko się "wyrabia". Mimo tego pozytywu umieściłam Pampersy dopiero na czwartym miejscu. Dlaczego? Ano ze względu na totalnie niekorzystny skład. Aż dziw, że czołowy producent pieluszek pozwala na produkcję chusteczek z tak okropnym składem. To smutne wręcz. Znajdziemy tu całą gamę szkodliwych PEGów. A mogło być tak pięknie. Bu. Nie miałabym ich zapewne w domu, gdyby nie to, że dostaliśmy je w prezencie.

Cena 64 Pampersowych chusteczek to około 4,99 zł. 

3. Chusteczki nawilżane Dada Naturals

Biedronkowe chusteczki nawilżane mają się całkiem dobrze, to trzeba przyznać. Stanowią silną konkurencję dla znanych marek, zwłaszcza gdy Biedronka rzuca promocje typu "Posiadasz kartę Moja Biedronka? Odbierz chusteczki za grosza!". Toż to nawet staruszki się skuszą. Może składem nie powalają, bo zawierają niefajny phenoxyethanol i glikol. No ale za tę cenę cudów nie szukajmy. Zresztą - to jedne z tych chusteczek, które na pewno znalazły się w wyprawce każdego malucha. Łatwo dostępne, bo przecież Biedronka jest tak blisko...

Cena Dada Naturals to około 4,49 zł za opakowanie liczące 72 sztuki. Ale często można dostać dużo taniej, na przykład w promocji typu "weź 2-3 opakowania i zapłać mniej za jedną paczkę".

2. Chusteczki nawilżane WaterWipes

Od razu w oczy rzuca się cena. Są prawie dwa razy droższe niż przeciętne chusteczki nawilżane. I w sumie na tym kończy się lista minusów dla tego produktu. W moim zestawieniu zajęły drugie miejsce, ponieważ polubiłam je ze względu na duże nawilżenie i wspaniały skład. To są naprawdę mokre chusteczki i to trzeba podkreślić. Mimo naklejki zamykającej opakowanie one są wciąż mokre, nie wysychają nawet do ostatniej sztuki. Wyjmując je z opakowania ma się wrażenie, że można by je wycisnąć. Ale spokojnie, nie leje się z nich woda. Dla mnie to plus, bo używam ich do podcierania większych rzeczy ;) z którymi bardziej suche chusteczki nie dałyby sobie rady. Ich skład jest boski: woda 99,9% i ekstrakt z grejpfruta. I już. Tak po prostu. Można? Można! Chusteczki idealne, tylko ta cena... W tym jednak wypadku widać za co płacimy - za naprawdę naturalne i zdrowe chusteczki.

Najtańsza cena za WaterWipes jaką znalazłam to 10,29 zł za 60 sztuk w paczce. Opłaca się kupować w wielopakach, na przykład po 4 paczki w Aptece Gemini



1. Chusteczki nawilżane Babydream Extra Sensitive  (zielone) 

Mój namber łan w chusteczkowym temacie to Babydream Extra Sensitive z Rossmanna. Nie ma chyba lepszych chusteczek. Dla mnie w nich jest wszystko okej. Skład jest krótki, konkretny, bez zbędnych i szkodliwych substancji. Cenowo wypadają baaardzo dobrze, a w wielopaku można naprawdę dużo zaoszczędzić. A jak się trafi na Rossmannową promocję typu "2+2" to już w ogóle możemy cieszyć się fajnymi chusteczkami praktycznie za darmoszkę. No może nie my, a nasze dzieci, ale za to ucieszy się także nasz portfel. Wersja zielona chusteczek zawiera aloes i alantoinę, co dodatkowo pielęgnuje pupkę naszego bobasa. Nie są przesadnie mokre, są takie w sam raz. Troszkę cienkie, w porównaniu do grubszych WaterWipes, ale nie ma obaw o to, że możemy pobrudzić ręce ;)

Cena jest różna, w zależności od konfiguracji. 80 sztuk mniej więcej wychodzi za około 4 zł, co brzmi naprawdę fajnie.

___

No cóż, podsumowywać zbytnio nie trzeba, bo napisałam już wszystko, co mogłam na temat mojej top of the top piątki chusteczek nawilżanych dla dzieci. Zdecydowanie i świadomie polecam Babydream z Rossmanna. Korzystamy z nich od urodzenia naszego synka i Mały nie ma żadnych problemów z alergiami czy odparzeniami. Jest dobrze i oby tak dalej.

A jakie chusteczki nawilżane są Waszymi faworytami?

Komentarze

  1. U nas króluję Babydream (zielone i niebieskie) i Dada :) Super analiza, idealna na oczekujących potomstwa mamusiek :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki kochana :) to co prawda tylko moje uwagi i spostrzeżenia, ale może komuś pomogą :)

      Usuń
  2. Super wpis. Przyjemnie się czyta :) u nas tylko i wyłącznie waterwipes. Cóż cena wysoka. Co do velvet porażka!! Pozdrawiam stellowelove

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słusznie, cena jest zaporowa, ale lubię je wlasnie na „trudne sprawy” ;) Dzięki kochana za przybycie i miły komentarz, wpadaj czesciej ❤️

      Usuń
  3. U mnie w domu nie ma już tak małych dzieci aby chusteczki nawilżające były głównym produktem zakupowym, ale Babydream, z Twojego pierwszego miejsca - również polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas to teraz must have w domu - przy trzymiesięczniaku idą jak ciepłe bułeczki :p

      Usuń
  4. Śliczne zdjęcia. Mnie takie produkty są jeszcze obce, ale pewnie kiedyś stworzę swój ranking.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zanim stałam się mamą, myślałam, że temat parentingu w ogóle nie jest dla mnie. A tymczasem, ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu, jest to ciekawe i całkiem fajnie o tym pisać ;) Dziękuję za opinię :*

      Usuń
  5. ja używam z dada. kiedyś uzywałam fitti (biedronka) i byly świetne, nie wiem czemu je wycofali. nas niektore dada uczulają i ogolnie odchodze od chusteczek nawilzanych i wole dziecko przemyć wodą z mydłem .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mając na uwadze to, co pakują w różne środki czystości faktycznie lepiej czasem wybrać wodę i zwyczajne mydełko ;)

      Usuń
  6. U mnie też rządzi babydream, nie polecam nic co pochodzi od pampersa, tragedia. Pieluchy babydream nie są bielone chlorem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Zazwyczaj kupuję te biedronkowe ale skusze się teraz na te z Roska ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rossmann ma naprawdę fajne produkty z Babydream - kosmetyki nie zawierają szkodliwych PEG i parabenów. Warto.

      Usuń
  8. Jak moja siostra była młodsza to używaliśmy tych z Dady :)

    Kiudlis.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Używaliśmy i nadal używamy chusteczek Dada :)

    OdpowiedzUsuń
  10. W swoim życiu przerobiłam mnóstwo chusteczek nawilżanych (lecz w innym celu).Znam Babydream i Dada są świetne i mogę je polecić.Chusteczek używałam do zmywania demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobry patent ;) Ja mam jednak wrażliwe oczy i używam po prostu płynu z Nivea. Ale chusteczki Dada i Babydream jak są świetne dla pupki maleństwa :)

      Usuń
  11. Temat chusteczek dla dzieci, to jeszcze nie moja bajka, ale niebawem zostanę ciocią, więc warto wiedzieć, co się sprawdza :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Mimo, że nie mam dzieciaczków w domu, chusteczki Dada stosuje sama dla siebie. Świetnie się sprawdzają do mycia twarzy lub do demakijazu.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja zazwyczaj kupuję dla siebie chusteczki jonson, mam je w samochodzie i innych miejscach aby oczyścić dłonie.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Twoje zdanie jest dla mnie bardzo ważne, dlatego dziękuję Ci za wyrażenie swojej opinii :) Odwiedzaj mojego bloga regularnie, a ja będę miała motywację by pisać coraz ciekawiej.

Popularne posty